to nie jest moja zagadka zadał mi ją znajomy, który też nie zna rozwiązania :
Było trzech strzelców. Na drzewie siedziały trzy kaczki. Każdy zabił jedną a dwie odleciały. Jak to jest możliwe? (wszyscy kombinują na początku, że wszyscy myśliwi strzelili do jednej kaczki równocześnie, lub że dwie trafione odleciały kawałek i dopiero padły - nic z tego. Odpowiedź jest logicznie wytłumaczalna, bez dorabiania zbędnych "ideologii").
Uwaga! W komentarzach mogą znajdować się szczegóły rozwiązania,
jeśli nie zważasz na ten fakt to zobacz komentarze